HandelExtra.pl: Rabat Detal istnieje od 25 lat. Jak wygląda jego struktura? Co was odróżnia od innych działających na rynku sieci handlowych?

TOMASZ WILKOŃ, wiceprezes zarządu, sieć Rabat Detal (na zdjęciu): Rabat Detal to ogólnopolska sieć franczyzowa, które obecnie liczy ponad 2500 placówek. Naszym niepodważalnym atutem jest w 100% polski kapitał i to odróżnia nas od innych sieci handlowych na polskim rynku. Dwa lata temu wypracowaliśmy tzw. platformę detaliczną, w myśl której stworzyliśmy 8 formatów i kierujemy do nich naszą ofertę. Podzieliliśmy sklepy na: ogólnospożywcze, spożywczo-przemysłowe, monopolowe, placówki typu convenience, stacje benzynowe, saloniki prasowe, sklepy specjalistyczne i mięsno-wędliniarskie. Dla każdego z tych konceptów mamy opracowaną strategię działania pozwalającą na efektywne mierzenie się z konkurencją oraz obecną sytuacją na rynku spożywczym.

Skoro firma polska, to wynikałoby z tego, że niebagatelne znaczenie mają w waszych sklepach produkty regionalne…

W 2018 roku dołączyliśmy do Grupy Kapitałowej Specjał, która jest największym polskim podmiotem rynku FMCG i także w 100% polską firmą, dlatego współpraca z lokalnymi polskimi producentami wędlin, nabiału, piwa czy pieczywa jest istotnym czynnikiem do rozwoju naszego biznesu. Wątek lokalności jest niezmiernie ważny w oczach klienta ostatecznego, dlatego stale rozwijamy ofertę handlową dla naszych franczyzobiorców, nawiązując współpracę z lokalnymi dostawcami.

Z czego wynika wspomniana różnorodność formatów sklepów? 

Zależy nam na tym, aby skutecznie i dynamicznie powiększać sieć, dlatego postawiliśmy na koncept pozyskiwania różnych formatów detalicznych. Projekt platformy wprowadzony został po to, aby każdy przedsiębiorca, który chce  dołączyć do Rabat Detal, miał taką możliwość. Bez względu na to, jaki biznes prowadzi, u nas znajdzie ofertę skrojoną specjalnie pod swoją firmę.

Jaki procent waszych sklepów jest samoobsługowych, a jaki funkcjonuje w sposób tradycyjny?

Blisko 50% sklepów działa na zasadzie sprzedaży mieszanej, czyli są to punkty samoobsługowe, w których jednocześnie działa sprzedaż tradycyjna. 30% to placówki prowadzące sprzedaż tradycyjną („zaladową”), natomiast 20% to stricte samoobsługowe.

W których rejonach kraju macie najsilniejszą pozycję i dlaczego? Na jakie miasta – duże czy raczej mniejsze – stawiacie?

Każdy region różni się swoją specyfiką i każdy ma silną pozycję w poszczególnych formatach. W regionie kujawsko-pomorskim zdecydowanie przeważającym formatem są sklepy monopolowe. Na Śląsku i Dolnym Śląsku mamy dużo sklepów ogólnospożywczych i spożywczych. Zrzeszamy również stacje benzynowe i bez wątpienia w tym zakresie prym wiedzie region podkarpacki. Mamy placówki zarówno w wielkich miastach, jak również w mniejszych miejscowościach, wsiach i na osiedlach. Liczy się dla nas sklep i jego potencjał.

Jakie sieć ma plany związane z ekspansją?

Mamy solidnie przygotowaną kadrę ludzi pracujących w terenie, którzy realizują zamierzone cele. Bazujemy na nowoczesnych rozwiązaniach, które zwiększają efektywność wizyt naszych pracowników. Do sieci przyjmujemy różne formaty detaliczne w różnych metrażach i pod tym kątem opracowujemy skuteczne narzędzia ekspansyjne, które pozwalają na systematyczne powiększanie naszej sieci. W tym roku po równo rozkładamy siły na wszystkie regiony. Dążymy do tego, aby w każdym województwie siła i świadomość marki rosła.

W dzisiejszych czasach trzeba walczyć o konsumenta. Jak wspieracie swoich franczyzobiorców na tym polu?

W tym roku planujemy zorganizować loterię konsumencką, w której do wygrania będzie szereg atrakcyjnych nagród, w tym nagroda główna w postaci samochodu osobowego. Wierzę, że spotka się ona z wielkim zainteresowaniem i przyniesie wymierne korzyści dla franczyzobiorcy. Nie tylko zwiększy koszyk zakupowy, ale również zbuduje świadomość marki w oczach konsumenta. Dodatkowo regularnie organizujemy konkursy w social mediach, aby rozwijać się i w tym kanale i docierać do jak największej grupy odbiorców.  Poza akcjami konsumenckimi, regularnie publikujemy materiały promocyjne w postaci gazetek i plakatów z hitowymi cenami oraz katalogi sezonowe wspierające sprzedaż. W  tym roku chcemy wdrożyć aplikację mobilną dla konsumentów Rabat Detal.

Czy w tym roku również planujecie cykl targów stacjonarnych, jak to miało miejsce w latach ubiegłych?

Tak, jednak nieco zmieniliśmy formę. Dla naszych franczyzobiorców w każdym kwartale opracowujemy specjalnie dedykowaną ofertę handlową. Targi handlowe (stacjonarne) zaplanowane są na maj i wrzesień br. Dedykowane są naszym kluczowym franczyzobiorcom oraz producentom. Podczas jednej edycji planujemy zaprosić ponad 350 osób do hotelu Bania w Białce Tatrzańskiej. Poza ofertą targową nasi goście będą mieli okazji wziąć udział w konferencji oraz w panelach dyskusyjnych. Nie zabraknie również atrakcji, konkursów i wielu innych aktywności.

Taka forma spotkania cieszy się zainteresowaniem franczyzobiorców?

Jak najbardziej. Podczas spotkania tego typu franczyzobiorcy mogą wymienić się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami wobec aktualnej sytuacji na rynku. Mogą skorzystać ze specjalnie przygotowanej oferty promocyjnej oraz bezpośrednio porozmawiać z przedstawicielami czołowych producentów. Pozostaje jeszcze kwestia integracji i wspólnie spędzonego czasu. Bardzo ważne są dla nas pozytywne i mocne relacje z naszymi franczyzobiorcami. Na tym właśnie chcemy opierać funkcjonowanie naszego biznesu – na partnerskich relacjach.